niedziela, 28 września 2008

Rozmówki codzienne 1

Wielki gupik

Ja: Ech, zdechł mi gupik.
Maja (moja 10cio letnia siostra): Tak? A co z nim zrobiłaś?
Ja: spuściłam w toalecie.
Maja: A, to dlatego się zatkała!
Ja: bez komentarza...
Maja: MAMO! zdechła jej rybka i ona spuściła ją w toalecie!!!
Mama: To no już wiemy dlaczego się zatkała.

:)

Dla nieuświadomionych gupik liczy może 3 cm długości.

Luksusy

Ja: Mamo, tata kupił już do mojego mieszkania to takie coś do spuszczania wody w wc?
Mama : Nie. I kupi ci tylko podstawowe rzeczy. Żadnych zbytków!

No tak...spłukiwana woda w toalecie. Prawdziwy zbytek! :)


Religijne dziecko

8 wieczorem, ja, A. i Kamyk oglądamy filmik do Warcrafta.
- Jezus Maria! - wykrzykuje moje dziecko, z zapartym tchem obserwując wydarzenia na ekranie monitora.
- O, jaki on religijny - komentuje A.
- Boże! -krzyczy Kamyk.
"To jeszcze nic" myślę sobie "Kiedy ja go proszę o to, żeby umył ręce przed obiadem, to mówi, że mu religia nie pozwala...

3 komentarze:

P. pisze...

Rewelacja! Pękałem ze śmiechu :) Proszę o kolejne odcinki Rozmówek :)

Dagmara pisze...

Rzeczywiście bardzo zabawne. Jeśli chodzi o komentarze Twojej mamy, to chyba nawet jestem sobie w stanie wyobrazić, z jaką miną to mówiła :D

vanessa-dalia pisze...

Spoko, moja mam ostatnio zastanawiala sie, czy konieczne jest przemalowywanie ścian.